Polacy umieją korzystać z nowoczesnych technologii –
ocenia Maciej Filipkowski, wiceprezes Samsung Electronics Polska.
Dobrze sprzedają się nie tylko tablety, ale też telewizory
z aplikacjami. Natomiast przyszłością elektroniki są urządzenia
zintegrowane z odzieżą – kurtki, buty czy opaski współpracujące ze smartfonami.
O
tym, że Polacy umieją korzystać z nowoczesnej elektroniki, świadczy
ilość aplikacji ściąganych w telewizorach typu smart. Jak podlicza
polski oddział firmy Samsung, oprogramowanie jest wykorzystywane w 74
proc. sprzedanych telewizorów. To oznacza, że klienci są świadomi
możliwości kupowanego sprzętu i aktywnie z nich korzystają.
– To jest jedna z najwyższych średnich w Europie – zauważa Maciej Filipkowski, wiceprezes Samsung Electronics Polska.
Duża
zmiana zachodzi też na rynku tabletów. Przestały być już ekskluzywnym
dodatkiem, a stają się coraz częściej podstawowym urządzeniem.
–
Myślę, że 8-calowe urządzenia są w tej chwili najciekawszą ofertą na
rynku, jeśli chodzi o rozmiar, bo są wystarczająco duże, żeby na nich
wygodnie pracować, a wystarczająco małe, żeby się zmieściły do torebki
czy do teczki – mówi Filipkowski Agencji Informacyjnej Newseria.
Według
wiceprezesa Samsung Electronics Polska przyszłością są jednak
urządzania nazywane "wearables" – czyli elektronika "do noszenia na
sobie", często zintegrowana z odzieżą.
– Kurtki
z wbudowanymi głośnikami czy biometrycznymi sensorami. Większość firm
już ma buty, wyposażone w sensory, które komunikują się ze smartfonem;
opaski, które także "rozmawiają" ze smartfonem i liczą nasze kroki. Tego
będzie coraz więcej. Oczywiście, jeśli będziemy chcieli takiego sprzętu
używać, ale to ułatwia nie tylko uprawianie sportów, ale też codzienne
życie – mówi Filipkowski.
Samsung
rozwija swoją ofertę w tej kategorii. Ostatnio pokazał swoje najnowsze
dzieło – telefon Samsung Note 3 z dotykowym zegarkiem, współpracującym
ze smartfonem.
– Zegarkiem możemy
kontrolować działanie telefonu, telefonem działanie zegarka, odbierać
telefon, używać kamery w zegarku razem z telefonem – wylicza Filipkowski. – I najciekawsza funkcja moim zdaniem – pozwala znaleźć za pomocą zegarka zgubiony telefon – i odwrotnie.
Źródło: newseria.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz